Jako osoba od lat zaangażowana w działania społeczne i ekologiczne w Krakowie, szczególnie w Nowej Hucie, uważam, że urząd Rzecznika ds. Zwierząt ma ogromny potencjał. Jednak tylko wtedy, gdy skupi się na realnych problemach mieszkańców i zwierząt, a nie na działaniach pozornych.
1. Kastracja i sterylizacja – realne wsparcie, nie symbol
Utrzymanie i rozwój darmowej kastracji i sterylizacji to dziś jeden z najskuteczniejszych sposobów ograniczania bezdomności zwierząt. Program musi być kontynuowany, a nawet rozszerzany.

Równocześnie konieczna jest pełna weryfikacja kosztów prowadzenia schroniska. Mieszkańcy mają prawo wiedzieć, na co idą publiczne środki. Przejrzystość w tej kwestii powinna być oczywistością, nie wyjątkiem.
2. Współpraca z NGO – nie tylko od święta
Rzeczniczka powinna aktywnie współpracować z organizacjami pozarządowymi. Nie symbolicznie, ale regularnie – poprzez:
- spotkania i konsultacje,
- wspólne akcje edukacyjne,
- otwarte dyżury i kontakt z mieszkańcami.
3. Edukacja – wielu mieszkańców nadal nie wie, gdzie szukać pomocy
Wiele osób wciąż nie wie, że może zgłosić ranne zwierzę do Straży Miejskiej. Nie wiedzą też, jak zareagować w sytuacji zagrożenia. Dlatego potrzebna jest stała kampania informacyjna, tłumacząca, gdzie, kiedy i jak działa pogotowie dla dzikich zwierząt w Krakowie.
4. Ośrodek leczenia dzikich zwierząt i grzebowisko – pilna potrzeba
Kraków potrzebuje miejskiego ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt oraz grzebowiska. To nie luksus, ale konieczność – wynikająca z troski o zwierzęta i odpowiedzialności miasta. Rzeczniczka powinna uczynić to jednym z głównych priorytetów.
5. Edukacja tematyczna – nie tylko o psach i kotach
W działaniach edukacyjnych powinny znaleźć się także:
- odpowiedzialna adopcja,
- ochrona ptaków w budynkach,
- ochrona chomika europejskiego, który wciąż żyje w Krakowie i wymaga ochrony gatunkowej.

6. Poważne problemy – dziki, dorożki i nadzór nad instytucjami
W Krakowie wciąż nie rozwiązano problemów związanych z:
- obecnością dzików w przestrzeni miejskiej,
- wykorzystywaniem koni dorożkarskich w centrum,
- brakiem przejrzystości w prowadzeniu schroniska i zoo.
Te instytucje powinny zostać przejęte przez miasto i działać jako niezależne, uczciwe i kontrolowane jednostki publiczne.
7. Szkolenia dla branży budowlanej – by nie szkodzić przyrodzie
Niezbędne są szkolenia dla:
- zarządców budynków,
- firm remontowych i budowlanych,
w zakresie ochrony gatunkowej – szczególnie przy pracach termomodernizacyjnych, remontach czy nadbudowach.
8. Nie twarz, ale głos i działanie
Rzeczniczka ds. Zwierząt nie może być tylko „twarzą kampanii”.
To powinna być osoba, która stoi po stronie zwierząt, mieszkańców i przejrzystości. Ktoś, kto realnie działa, nie boi się tematów trudnych i potrafi słuchać.
Bo dziś w Krakowie bardzo potrzeba kogoś, kto naprawdę nas – i zwierzęta – wysłucha.
Zachęcam do wypełnienia ankiety, która dotyczy kluczowych zadań stojących przed Rzeczniczką ds. Zwierząt w Krakowie. Chciałbym, aby jej działania odpowiadały na rzeczywiste i najpilniejsze potrzeby zarówno zwierząt, jak i osób, które się nimi opiekują.
Formularz ankiety jest aktywny w dniach 13–27 czerwca.